Patrycja Mierzejewska
Osiem
miasto w sierpniowym żarze
pierwsze spotkanie
leżaki z widokiem na zieleń
rozmowa jak mecz o wszystko
dystans skracany przypadkiem
projekt kontra drinki
puste szklanki
krój bielizny pod sukienką
próbne zdjęcie na koniec
twoja nienaganna poza
spust migawki
w obiektywie kolor języka
zaczepny gest
nieudana prowokacja
czas na plany, ustalenia
twoja obrażona mina
moja kapitulacja
teatralny całus nad stołem
najpierw posiłek
chwila dla chwili
telefon w twojej dłoni
mozaika na talerzach
kawa na koszuli
moja wpadka
sesja po czasie
letni zmierzch
makijaż kontra upał
na posterunku stylistka
twoje zamknięte oczy
moje ciche spojrzenie
twój nagły wzrok
moja konsternacja
ostatnie ujęcia
puste studio
chłodny wermut
kostki lodu za koszulą
nadgarstki w moich dłoniach
niecierpliwość w ustach
tutaj, jeszcze przed chwilą
gorączkowe poszukiwania
to ta sztuka, pierwszy rząd
próby wyciszenia sytuacji
twoja wściekłość
moja niezawiniona wina
wskazówki za rubikonem
odwrócony wektor emocji
twarda podłoga
otarte plecy
twarda podłoga
miękki letarg
jesienny Bałtyk
błękit pod powiekami
piasek w uszach
cierpki cydr w twoim pępku
odwrócony wzrok przechodniów
kadry do prywatnej kolekcji
brak snu
niedosyt
brak snu
rewia przyjemności
pierwszy chłodny wieczór
twoja ulubiona restauracja
próba rozmów o kiedyś
twoje milczenie
moja desperacja
nieustępliwy dystans
rachunek za przystawki
puste miejsce przy stole
dyskretny kelner
pięć drinków zamiast towarzystwa
ostatni dzień w studio
oziębły profesjonalizm
jeszcze jeden film
innym aparatem
kolejne ujęcia
zmiany obiektywu
próba schwytania czasu
cisza po ostatnim zdjęciu
stylistka w odwodzie
trzaśnięcie drzwiami
twój wzrok nad moją głową
oschłe: tylko bez dramatów
bilet na samolot we wtorek
kontrakt, ważne sprawy
szorstka ściana za plecami
następny papieros w ustach
spust migawki
puste studio
ostateczny dowód braku
osiem kadrów, osiem dni
osiem
wertykalna nieskończoność