Dobrych myśli nigdy za wiele
Lidia Jasieńska, 1 pocałunek = 1 obrót klepsydry. Aforyzmy, ImprintMedia, Warszawa 2022, 272 s.
Wyrzucony na margines, ale margines mu wystarczy. Nie potrzebuje dużo miejsca. Aforyzm, chociaż został zdegradowany, żyje. Krzysztof Bilica uważa, że dotknął go ostracyzm i pyta: „Kto wskaże czasopismo literackie prowadzące dział aforyzmu, kto wymieni liczący się ogólnopolski konkurs literacki uwzględniający ten osobny gatunek […], kto wymieni więcej niż kilku krytyków literackich lub teoretyków zajmujących się tym gatunkiem?” („Topos” 5 [162], 2018). Autor tej opinii wskazuje miejsce, gdzie mamy szukać krótkiej formy literackiej: „aforyzm bryluje w Internecie. Znajduje tam tysiące wiernych i wdzięcznych czytelników. O jego popularności świadczy mnogość portali i stron specjalnie mu poświęconych”. Widać z tego, że niecały Internet jest zły. Kto umie szukać, znajdzie w nim wiele dobrego. To dzięki niemu spotkałem się przed kilku laty z twórczością Lidii Jasińskiej, a teraz leży przede mną zbiór jej aforyzmów 1 pocałunek = 1 obrót klepsydry. Jest to dziewiąty tomik nieżyjącej już autorki. Z czwartej strony okładki dowiadujemy się, że „tworzyła, mieszkając w Legnicy, Wrocławiu i Warszawie”. Zadebiutowała w roku 2000 tomikiem aforyzmów Diabeł oswojony.
Tytuły innych książek: Frywolki, Flirtuchy, Poufałostki, Niedyskrety dużo mówią o tematyce w nich zawartej, ale to nie jest cała prawda o aforyzmach Lidii Jasińskiej. I chociaż w Słowie wstępnym czytamy: „Wiodącym motywem jest miłość, ze wszystkimi jej odcieniami”, to znajduję w omawianej książce wiele perełek, które nadają się nie tylko do miłosnego sztambucha. Rzeczywiście, inne tematy są w mniejszości, ale jak każdej mniejszości, należy się im szczególna uwaga. Wybierzmy kilka: „Świat nie pozwala, by używano go bez rewanżu” (s. 12); „Zaskakujące, że do tak wielu prostych słów, trzeba mieć rozum” (s. 15); „I wśród motyli zdarzają się typy o lepkich łapkach” (s. 17); „Pretensja bywa szybsza od podziękowania” (s. 23). Już ten krótki przegląd pokazuje, że autorka Ustnego zapewnienia świetnie odnajduje się w wielu motywach. Widać z niego, że rozszyfrowuje doskonale ludzką naturę. Czy można się nie uśmiechnąć, gdy przeczyta się: „Rzadko się zdarza zachwyt nad prostotą drutu” (s. 47). W myśli: „Na próżno dawać wędkę pozbawionym łowiska” (s. 51) możemy znaleźć nawiązanie do słów Lecha Wałęsy i widzieć w tym ocenę sytuacji społecznej po roku 1989. Możemy, nie musimy, bo sam aforyzm też jest trafnym spostrzeżeniem. Czas kończyć ten wybór. W myśl zasady „aforystę bronią jego aforyzmy” przedstawmy
jeszcze dwa znajdujące się na sąsiadujących stronach: „Dobre ziarno i w błocie zakiełkuje” (s. 58) i „Trzeba bynajmniej raz się naciąć, by wiedzieć, jaka krew w nas płynie” (s. 59). Każdy czytelnik wskazałby inne myśli w celu zareklamowania omawianej książki.
Oddajmy miłości, co jej się należy. Autorka Ty i teraz tak o niej pisze: „Lepiej uzależnić się od miłości niż od jej braku” (s. 178), „Kto umie kochać, ten już jest szczęściarzem” (s. 64). Prezentuje często nie tylko kobiecy punkt widzenia. Chociażby w takich aforyzmach: „Wtedy kobieta jest własnym katem, gdy traci głowę, gdy dla mężczyzny traci głowę” (s. 77); „Po życiu z jednym następuje życie z drugim… I to jest życie po życiu” (s. 86); „Przeznaczenie daje kobietom mężów, przypadek – kochanków” (s. 128). Miłość warta jest pisania. Lidia Jasińska przedstawia ją we wszystkich odcieniach. Od zakochania przez miłostki aż po życie małżeńskie. Aforyzmy przypominają rozbite lustro. W każdym jego kawałku możemy się przejrzeć.
Na koniec zajrzyjmy jeszcze na jedną ze stron internetowych mającą nagłówek Aforyzmy, cytaty, fraszki, przysłowia… Złote myśli. W alfabetycznym spisie autorów znajdziemy nazwisko Lidii Jasińskiej. Z wyboru, jaki dokonali administratorzy strony, widać, że największym u nich powodzeniem cieszą się różne odcienie miłości i relacje męsko-damskie. Mnie jednak bardziej pociągają te, które mają w sobie trochę prawdy życiowej i odrobinę poezji, chociażby takie: „Żyć po bożemu trudno. Żyć po ludzku jeszcze trudniej” i „Tkamy marzenia, cerujemy rzeczywistość”. Każdy czytelnik omawianej książki sam zdecyduje, co mu jest bliższe, bo jest z czego wybierać. Dobrych myśli nigdy za wiele. Zbiór zawiera 780 myśli. Łatwo policzyć, bo na każdej stronie znajdują się trzy aforyzmy. Może dlatego, żeby obok nich było miejsce na przemyślenia czytających? Czytajmy więc 1 pocałunek + 1 obrót klepsydry i rozmyślajmy.