Opal Ćwikła
hobby seahorsing
gdybym była koniczką morską płodziłabym małe bez zastanowienia
ławice tycich opalków
koniarzom morskim pękałyby brzuszki od nadmiarów
chełbie są śliskie
parują miękkim sreberkiem
ssać ich galaretowate ciała
ssać ich fluorescencyjne macki
froterować focze brzuszki
ratowniczko chełbi kim jesteś jak sprawdzasz im puls???
frutiger aqua
przestajemy się golić, składamy się: pstre ognice
jesteśmy pędzącą strugą ubogą w pirydoksynę
mamy rzęski pazurki nibynóżki polarki
magnetyczne rybeczki wpuszczone do lava lampki
moje girlandy zmieniam w girl landy skrzydła na płetwy łykam petardy
pomieszkujemy w falowcach lepionych z różowych landryn
czy w każdym pałacu jest pała i jaki fetysz ma kinkiet
ulatujemy przez rynnę skuszone nocnym blink blinkiem
skruszone między żyłkami trajtków
rest in pigment
brokat chrzęści w trzonowcach, spieniony wysypuje mi się z ust
jestem martwą dziewczyną rozkładam się na kryolan supracolor na blush i na glitter
dla każdej psiapsi po pudełeczku, statek kosmiczny na wieczku, każda nosi cień opal na oczkach
wetrzyjcie mnie sobie w wargi, będziemy tak samo manic
(pixie dream girls)
(jedyna proza na jaką stać moje życie to prozopagnozja)
rozmarz się i rozmaż się
niech ci spłynie eyliner tear activated
i niech się leje brokat z solą, łap:
- coś pożyczonego
- coś kradzionego
- coś własnego
- coś różowego
- coś brokatowego
- coś starego
- coś nowego
i mogę hop w miasto
podgryzać palce fontannom
lizać płonące śmietniki
migają mi śmieszne ryjki
wyciągam ręce bez strachu
że może już się poznałośmy
u mnie masz wiele fal
ludzi poznaję po butach, głosach i tekstach
świecę po oczach może wszyscy będziecie musiałx nosić okularx
będziemy je produkować w pojedynczych egzemplarzach
wtedy się nauczę rozmawiać