„Szkice Nadobrzańskie” po 20 latach. Pismo Regionu Kozła!

„Szkice Nadobrzańskie” po 20 latach.
Pismo Regionu Kozła!

Ukazał się pierwszy numer „Szkiców Nadobrzańskich”. To ważne wydawnictwo Regionu Kozła o charakterze popularnonaukowym. Zostało rozprowadzone we wszystkich gminach RK, dostępne jest także w biurze Regionu w Kargowej. Warto się zaopatrzyć!

 

Tak naprawdę „Szkice” zostały wznowione po 20 latach. Utworzył je bowiem w 1984 roku w Zbąszyniu miejscowy nauczyciel, regionalista, humanista z nietypowym wykształceniem konserwatora zabytków – Zenon Matuszewski. Dlatego pierwsze numery nosiły wtedy nazwę „Szkice Zbąszyńskie” (wspierał je prężnie działający w mieście nad Obrą oddział PTTK, a potem zaangażowało się Zbąszyńskie Towarzystwo Naukowo-Kulturalne). Gdy w latach 1995-1997 powołano do życia Region Kozła, Matuszewski, w porozumieniu z Kapitułą RK, przekształcił zbąszyńskie pismo w periodyk regionalny, właśnie w „Szkice Nadobrzańskie”. Ukazało się niewiele numerów, jednak były one ważnym elementem integracji Regionu, a na łamach pojawiały się publikacje autorów ze wszystkich „gmin koźlarskich”, piszących o szkolnictwie, przyrodzie, historii, zabytkach – słowem – na każdy temat. Zapewne z powodów finansowych periodyk upadł w 2002 roku. Zatem mamy równo 20 lat od tamtego momentu i „Szkice” zmartwychwstają. Niestety, ze względu na poważną chorobę nie mógł się podjąć redagowania „swego dziecka” Zenon Matuszewski. Kwestię tę Kapituła i starosta RK powierzyli zatem Eugeniuszowi Kurzawie, który właśnie przygotował pierwszy numer pisma. Tematyka – jak zapowiada we wstępie redakcja – będzie kontynuowana. Potwierdza ów fakt pierwszy po 20-letniej przerwie numer.

Wśród autorów głównych materiałów (tekstów) znajdujemy m.in. Danutę Wróblewską z publikacją o graniu Mazurka Dąbrowskiego w Kargowej, dr Joanna Rostkowska z Kopanicy przedstawiła gniazda bocianie w gminie Siedlec, wykorzystano też publikację Z. Matuszewskiego o historii obszarów wodnych Zbąszynia i jest ciekawe odkrycie Aleksandra Waberskiego z Babimostu dotyczące wizyty miejscowych winiarzy u króla polskiego. Znajdujemy też informację o niemieckiej poetce Annie Luizie Karschin związanej w dzieciństwie z Trzcielem. Słowem, dużo ciekawych tematów tzw. głównych.

Ponadto – obok nich – jest dział komunikatów. Tu o „wielorodzinnym”, nietypowym ulu pisze Tadeusz Mąkosa, przeczytamy o mało znanej (ale namalowanej na płótnie) bitwie Abrahama Zbąskiego z joannitami ze Świebodzina itd. Jest dość obszerny dział recenzji wystaw plastycznych oraz książek wydanych przez RK lub o nim mówiących. Trzeba odnotować kronikę kulturalną i na sam koniec przypomnienie, czyli teksty „odkopane”, są to tzw. varia, w nich zaś kilka stron o „spalonym” pomyśle Tęgich Głów RK. 

Co godne podkreślenia – wśród autorów kilka osób z tytułami profesorskimi i stopniami doktorskimi, co świadczy o ambicjach redakcji, ale i o sporym poziomie i potencjale naukowym Regionu.

W piątek, 13 maja, odbyło się pierwsze spotkanie promocyjne, poświęcone nowemu wydawnictwu. Rozmowy o nim toczyły się w gminnej bibliotece. Spotkanie prowadziła Małgorzata Kwiecień, która powitała przybyłych, w tym redaktora nowego periodyku, E. Kurzawę. Obecny był również dyrektor Regionu Kozła – Szczepan Sobczak, który oprócz pierwszego numeru „Szkiców Nadobrzańskich” zaprezentował przybyłym inną pozycję wydaną niedawno przez RK – Słowo zostaje. Bibliografia Regionu Kozła przygotowaną przez duet autorski E. Kurzawa – Zofia Maziarz. W kontekście wspomnianej książki bibliograficznej Słowo zostaje istotny jest fakt, że to właśnie w „Szkicach Nadobrzańskich” pojawiły się pierwsze publikacje bibliograficzne dotyczące RK.

Następne spotkanie promujące „Szkice” odbyło się 20 maja w bibliotece miejskiej w Zbąszyniu. Niestety, przy nikłym zainteresowaniu czytelników, co trzeba stwierdzić z przykrością. Kolejna promocja odbyła się we wrześniu w Babimoście. Być może – o ile będzie zainteresowanie – będą inne spotkania w „gminach koźlarskich”.

Eugeniusz Kurzawa