Nowe spojrzenie na Mickiewicza (Piotr Wierzbicki, Powrót do Mickiewicza)

Nowe spojrzenie na Mickiewicza

Piotr Wierzbicki, Powrót do Mickiewicza, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 2020, 196 s.

Zakończony właśnie rok 2022 był Rokiem Romantyzmu Polskiego, patronowali mu między innymi Maria Konopnicka, Wanda Rutkiewicz, Józef Wybicki i Maria Grzegorzewska. To również w 2022 roku przypadła dwusetna rocznica pierwszego wydania Ballad i romansów Adama Mickiewicza, uważanych za początek polskiego romantyzmu. Z tej okazji, naturalnie, zainteresowanie tą epoką literacką wzrosło, a czytelnicy coraz chętniej sięgali zarówno po dzieła romantyczne, jak i po teksty mówiące o nich i analizujące je z różnych perspektyw. Mimo że zbiór esejów pod tytułem Powrót do Mickiewicza Piotra Wierzbickiego wydany przez Państwowy Instytut Wydawniczy ukazał się wcześniej, bo w 2020 roku, jest on przykładem świetnej książki, która może przybliżyć czytelnikowi postać polskiego wieszcza i pozwolić spojrzeć na niego innymi oczami.

Przez wielu romantyzm aż po dziś dzień uważany jest za najważniejszą literacką epokę dla Polski i Polaków, a niemożliwym jest mówić o polskim romantyzmie, nie wspominając o Adamie Mickiewiczu. To wtedy właśnie powstały jego dzieła, które czytane są aż do dzisiaj. Stanowią one nieodzowny element edukacji literackiej, jak i tradycję kulturową, na której wzoruje się wielu współczesnych pisarzy. Ponadto, są też przyczynkiem do wielu dyskusji i kontrastowania światopoglądowych idei, a faktem niezaprzeczalnym jest, zarówno według przeciwników, jak i zwolenników romantycznych myśli, że polska literatura wynika właśnie z nich – bo nawet polemizując z romantyzmem, mówi się o nim i odnosi się do niego.

Okładka książki. Dwie postacie narysowane jedną linią na białym tle. Kobieta i mężczyzna.

Adam Mickiewicz stanowi niezwykle ciekawą postać w historii literatury polskiej. Jest wieszczem narodowym, pisarzem-emigrantem, wzorem do naśladowania i fenomenem twórczym. Jego nazwisko znane jest każdemu dziecku od najmłodszych lat, bo, nieustannie powtarzane przez polonistów, krąży nad dziećmi jak koszmar senny. Pan TadeuszDziady to sztandarowe arcydzieła poety, darzone niesłabnącą nienawiścią przez pokolenia najmłodszych Polaków od chwili ich poznania aż do samej matury, a prześladowanie przez polowanie na niedźwiedzia, Wielką Improwizację, Salon Warszawski bądź też przemianę bohatera romantycznego nigdy się nie kończy. Obowiązkowe lektury, składające się z dramatów i wierszy pisarza, często nawet nie są przez uczniów czytane – najmłodsi zdecydowanie wolą wybrać nawet najdłuższe streszczenie (choć, wiadomo, im krótsze, tym lepsze), byle tylko uniknąć kontaktu z niezrozumiałym już dla nich językiem Mickiewicza. Ożywianie przyrody i przedstawianie rzeczywistości przez pisarza stanowi dla nich zamkniętą na klucz tajemnicę, której większość nigdy nie zechce zgłębić ani zrozumieć.

W tym momencie niezwykle ciekawym doświadczeniem staje się czytanie o pisarzu z perspektywy innego pisarza. Taką możliwość daje wspomniany już wcześniej zbiór esejów Piotra Wierzbickiego pod tytułem Powrót do Mickiewicza. Jednak zbiór ten nie zawiera tylko tekstów o Mickiewiczu, jego autor prezentuje czytelnikowi również wybór oryginalnych tekstów wieszcza, a same eseje gęsto wspomagane są cytatami. Co więcej, pozycja wydana jest z dbałością o każdy szczegół, a jej okładka, szata graficzna i ilustracje doskonale pasują do treści. Wierzbicki w swoich tekstach przybliża czytelnikowi postać narodowego wieszcza i sprawia, że staje się on bardziej ludzki i przystępny w odbiorze. Mówi o jego życiu z innej perspektywy – pokazuje powody i kulisy powstawania arcydzieł czytanych przez Polaków po dwustu latach od ich pierwszej publikacji. Wierzbicki jest też w swoich ocenach bardzo krytyczny. Nie akceptuje poezji Mickiewicza jako wybitnej dlatego tylko, że „to Adam Mickiewicz”. Opowiada i daje powody, ale też krytykuje, gdy w eseju Obłęd mówi o Dziadach części IV: „Rozhisteryzowany wyrostek wtargnął na plebanię i zadręcza księdza historią swej męki. Straszy samobójstwem, wymachuje nożem, mądrzy się przy tym niesłychanie. Gdybyż to była satyra na manierę romantyczną! Niestety”. Autor esejów przybliża też czytelnikowi mniej znane poglądy wieszcza Polaków. Wspomina o tym, że Mickiewicz w prywatnych listach, tych, które nigdy nie miały zostać opublikowane, krytykował postawę Polaków dotyczącą rozbiorów, natomiast w tekstach przeznaczonych do publikacji przyjmował zupełnie inną postawę. Mówił o Mickiewiczu jako o strażniku wiary, ale też jako o krytyku Watykanu, który otwarcie potępiał duchownych oraz Kościół jako instytucję, ale mimo to nadal uważał cywilizację chrześcijańską za wzór cywilizacji idealnej. Postawa Mickiewicza wobec Kościoła była jednak zbyt innowacyjna dla ówczesnych Polaków, bo wymarzony przez poetę poziom chrześcijaństwo osiągnęło w kraju dopiero po jego śmierci. Wierzbicki porusza również kwestię kobiet w życiu poety. Mówi o tym, że dla Mickiewicza ideałem kobiety była kobieta poświęcająca się; żona i matka, gotowa, by złożyć ofiarę w imię godnego reprezentowania boku męża.

Spojrzenie na Mickiewicza z innej perspektywy, nie jak na wieszcza narodowego, ale jak na człowieka-pisarza, wymaga dojrzałości emocjonalnej i literackiej. Kontrastowanie ze sobą jego biograficznych przeżyć, prywatnych listów i tekstów przeznaczonych do publikacji daje całościowy obraz twórcy, z którego wyłania się postać niespodziewana, pełna szarości
i głębi. Tę właśnie głębię odbiera się jej, oceniając tylko i wyłącznie przez pryzmat okraszonych zachwytami, a prawie już niezrozumiałych dzieł poety.

Weronika Nawrocka