Wiersze [Czas puenty, Nasze drzewo, Ogród miłości, Nie cierpię]

Dariusz Poświatowski

 

 

Czas puenty

 

zapominam słów w słońcu i w deszczu

pomarańczą bólu okrywam swoje ciało

przewija się dzień i noc jak taśma filmowa

licząc jej perforację szukam puenty

 

nie pamiętam myśli w ogniu i wodzie

tajemnicą karmię swą świadomość

za mało czasu na tyle myśli i słów

niewiele słów i myśli w tym czasie

 

 

Nasze drzewo

 

widziałem Ciebie z kwiatem we włosach

z lilijką co jasność mi niesie

bym nie zabłądził w drodze do Ciebie

podszedłem cicho i znów poczułem Twój oddech

 

spotkałem Ciebie w leniwym uśmiechu

pamiętasz tamtą jesień

co zbieraliśmy liście z drzewa

wszystkie były wtedy piękne i złote

 

dzisiaj Twój oddech znam na pamięć

mamy swoje własne drzewo

ale nie zbieramy już liści

mając pełne worki kwiatów

 

 

Ogród miłości

 

zapamiętam wszystkie dni i noce

z Tobą

rozłąki przez palce przepuszczę

w najskrytsze miejsca rozkosze zanurzą

 

z tych wspomnień ogród zbuduję

ze złotych jesieni liści pocałunki

owocami czułych spojrzeń zabłyśnie

kolorowy pejzaż marzeń

 

namiętnością klomby kwiatów rozsieję

pieszczotą palców zapach rozpylę

słowami gałęzie się splączą,

a szeptami zielone liście

 

murem z miłości ogród otoczę

promieniem uczuć go rozjaśnię

bramę z mego serca postawię

i tylko – Tobie do niego dam klucze

 

 

Nie cierpię

 

nie, ja nie cierpię

bez bliskości Twojej

jestem przy Tobie

czując Twój oddech

i bicie serca

 

nie, ja nie cierpię,

a myśl moja

pieści wieczorami

Twoje delikatne dłonie

jak płatki róż

wyrwane z ogrodu anioła

 

nie, ja nie cierpię

bo w miłości mojej

oddałem swe marzenia

i wiem, że nie we śnie

lecz w rzeczywistości

kocham i jestem kochany