Wiersz [Ecclesia]

Julia Kruszakin

 

Ecclesia

świątynny strop
rzeźbiony na modłę
nieboskłonu
harmonijna dyfuzja
ceglanej kompozycji
gdzie woń łaciny
przeplata się ze strukturą
kamiennych warg
architektury
zarośnięte kolumnady
noszą na sobie oddech
barokowego pyłu
stalle niby
posplatane łańcuchy
edenowych drzew
i kruszec tynku
spływający wzdłuż
brązowych reliefów
rdzewiejące płaty skóry
sklepiają się w fale
architektury
gdzie żelazne witraże
zakurzone cheruby
serafinowie
ślą wieczystej pieśni głosy
pod niebiosa:
Te Deum Laudamus
serce na dłoni
płomienne –
wniebowzięcie
ornamenty wyżłobione
w drzewie-krzyża
w celi pokutnika
na nagrobnych epitafiach
te rękopisy
sprzed wieków
ekfrazy same się układają
w sercach
w umysłach
kiedy kaskadami spływają
draperie szat
Matki Najświętszej
kolumnady
balustrady ksiąg
gotycko-niemieckich
siedemnastowieczne
prezbiterium księgozbioru
w pamięci
„milczący głos”
tych słów
niegdyś trwałych
obumarłych
freski rozpostarte
na granicy percepcji
ponad bramą świata

 

Rozważania świątynne w klasztornym Zespole Poaugustiańskim w Żaganiu, 5 lipca 2022 r.

Spis treści